Sytuacja na Ukrainie bezpośrednio wpłynęła na wzrost cen benzyny w Europie - również na Teneryfie. Więcej o aktualnych cenach paliwa pisaliśmy tutaj. Ceny te zaś bezpośrednio wpływają na usługi taksówkarzy, którzy mają znacznie większe koszty prowadzenia swojego biznesu.
Miguel Ojeda - prezes Elite Taxi ogłosił oficjalnie, że jeśli cena benzyny nie spadnie, będą strajkować. Sytuacja taksówkarzy nadal jest bardzo trudna, ponieważ pracują na 50% możliwości jeszcze od czasu pandemii. Dodatkowe koszty pochłaniają przychody, przez co praca taksówkarzy staje się nieopłacalna.
Taksówkarze z północy Teneryfy kontaktują się z kolegami po fachu z pozostałych regionów, aby wspólnie negocjować z władzami. Początkowe rozmowy mają mieć charakter negocjacyjny. Jednak jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie - 2500 pracowników firm taksówkarskich wyjdzie na ulice.