Nigdy nie płaczę to tragikomiczna historia, której akcja toczy się między Polską a Irlandią, która w przenikliwy i realistyczny sposób opowiada o trudnościach, z jakimi borykają się rodziny rozdzielone emigracją polskich robotników. Film Domalewskiego rzuca nieco światła na kwestię „eurosierot”, tych milionów dzieci z krajów wschodnich, które dorastały bez ojca w czasach masowej emigracji w momencie otwarcia Unii Europejskiej.
Z pozytywnym i pełnym nadziei przesłaniem, przesyconym dużą dawką czarnego humoru, I Never Cry śledzi odyseję młodej kobiety (Oli) z uroczo upartym duchem, by przenieść ciało jej ojca, pracownika migrującego, który zginął w wypadku przy pracy w Dublinie i aby go godnie pochować w kraju pochodzenia. Film z udziałem Zofii Stafiej, Arkadiusza Jakubika i Kingi Preis jest pokazywany w oryginalnej wersji w języku polskim z hiszpańskimi napisami.
Ola musi pojechać do Irlandii, by przenieść do Polski ciało swojego ojca, który zginął w wypadku budowlanym. Daleki od zainteresowania go, Ola chce wiedzieć, czy jego ojciec zaoszczędził niezbędne pieniądze na obiecany mu samochód. Gdy udaje mu się uporać z zagraniczną biurokracją za pomocą swojej złośliwości, zaczyna spotykać się z ojcem.
Bilety na seanse filmowe w TEA, których pojemność jest ograniczona zgodnie z ustalonymi środkami bezpieczeństwa, można nabyć na stronie internetowej centrum: www.teatenerife.es. Chociaż zaleca się kupowanie biletów online, można je również kupić fizycznie w kasie TEA. Bilet normalny na ten seans kosztuje 4 euro.
Osoby biorące udział w tych seansach, którym zaleca się przybycie z co najmniej 15-minutowym wyprzedzeniem, aby móc bezpiecznie usiąść na swoich miejscach, muszą nosić maski przez cały seans. Aby zachować zgodność z przyjętymi środkami bezpieczeństwa, przypomina się publiczności, że po rozpoczęciu filmu nie będą mogli wejść do pokoju.