Pomysł jest prosty, choć jego realizacja będzie trudna i czasochłonna. Zakorkowana obecnie autostrada ma mieć swoją „drugą” nitkę… pod obecną autostradą. To jest pomysł na rozładowanie korków tworzących się pomiędzy zjazdami Los Cristianos a Playa Fanabe. Plan jest taki, aby wybudować tunel, który nie będzie miał żadnych zjazdów, a powstanie on na wysokości Siam Parku - jadąc od strony lotniska południowego a kończy się będzie przy centrum handlowym X-Sur czyli na wysokości Torviscas.
W planie chodzi o to, aby wszyscy kierowcy, którzy jadąc od strony Santiago del Teide oraz w przeciwnym kierunku - od strony Santa Cruz i nie mają potrzeby zjeżdżania do Playa de Las Americas, mogli ominąć dołem te zjazdy. Bypass, który wyeliminuje lokalny ruch drogowy, ma mieć około 3 kilometrów długości.
Kierowcy, którzy jednak będą chcieli skorzystać z któregoś ze zjazdów na wysokości Playa de Las Americas, będą mogli kontynuować podróż obecną autostradą, która po wybudowaniu tunelu stanie się lokalną, dwupasmową drogą z wieloma rozjazdami.
Piękne i nietypowe hotele na Teneryfie. Musisz to zobaczyć!
Problem korków na południowym odcinku autostrady TF-1 znany jest od wielu lat. Wszystko przez ogromną ilość samochodów, które poruszają się po wyspie. Na Teneryfie zarejestrowanych jest łącznie 840 000 pojazdów, które poruszają się na 1550 kilometrach dróg. Gdyby dla przykładu 800 000 z nich tego samego dnia wyjechało na drogi Teneryfy, to nie byłoby szans, żeby się zmieściły. Powstałby korek o długości do 3200 kilometrów. W rzeczywistości korek utworzyłyby się do Hiszpanii kontynentalnej i z powrotem!
Przeczytaj koniecznie: Jedzenie na Teneryfie. Top 10 rzeczy, których musisz spróbować!
