Prawda jest tak, ze bez języka trudno będzie obcokrajowcom znaleźć w miarę łatwą i dobrze płatną pracę. Oczywiście są wyjątki i naprawdę zdolni i sprytni znajdą zatrudnienie wszędzie, ale akurat w tym przypadku, bez komunikatywnej znajomości hiszpańskiego się nie obejdzie.
Z danych podanych przez hiszpańskie firmy rekrutujące pracowników wynika, że na Wyspach Kanaryjskich jednym z najbardziej poszukiwanych jest personel obsługi naziemnej w sektorze lotnisk, podczas gdy w Katalonii wyróżnia się zapotrzebowanie na profile technologiczne lub techników utrzymania ruchu.
Z badania wynika, że pomimo bardzo wysokiej stopy bezrobocia, wynoszącej 13,3%, ponad połowa firm HR ma „problemy” z rekrutacją pracowników do swoich firm.
W każdym z regionów Hiszpanii jest także duże zapotrzebowanie na pracowników w profilach zdrowotnych, specjalistów telekomunikacyjnych, techników utrzymania ruchu, personelu hotelowego oraz operatorów maszyn przemysłowych i rolniczych. Duże zapotrzebowanie jest też w sektorach zajmujących się obsługą żywności.
Zobacz prawdziwą perełkę na Teneryfie. Rajska plaża na uboczu!
Na Balearach, czyli np. na Majorce poszukiwani są specjaliści od obsługi klienta lub personel administracyjny, władający wieloma językami. Podczas gdy np. już w mniej turystycznym Madrycie najbardziej poszukiwani są technicy dbający o bezpieczeństwo pracy.