Potrzebne są smartfon i karta kredytowa. Wtedy przejazd jest tańszy niż taksówką. Tak przynajmniej brzmi obietnica Ubera. Usługa transportowa na aplikację zrewolucjonizowała już branżę transportową w wielu miejscach na świecie. Teraz firma dotarła także na Wyspy Kanaryjskie.
Jak informuje Uber, w ubiegłym roku 70 000 osób na Teneryfie próbowało zamówić taksówkę przez aplikację. Dlatego też firma postanowiła uruchomić swoje usługi na największej wyspie archipelagu.
Usługa będzie początkowo dostępna w czterech gminach: Granadilla de Abona, Arona, Adeje i Guía de Isora. Co ważne dla turystów, Ubera będzie można zamówić także na lotnisku południowym. Z tych gmin pasażerowie mogą być przewożeni na całą wyspę, na przykład również na północną część Teneryfy.
W aplikacji na smartfona wybiera się punkt początkowy i cel podróży. Można również wybrać późniejszy czas rozpoczęcia przejazdu. Pojawi się ustalona cena. Jeśli pasażer ją akceptuje, zapytanie jest wysyłane do wszystkich kierowców w pobliżu. Jeśli któryś z nich przyjmuje przejazd, klient może zobaczyć, gdzie znajduje się kierowca i kiedy przybędzie. Po zakończeniu przejazdu ustalona opłata jest pobierana z karty kredytowej. Wszystko odbywa się przejrzyście i łatwo, zapewnia Uber.