Jest to ciasto smażone na głębokim oleju w kształcie pałeczek lub gwiazdek. W smaku przypominają polskie pączki, ale nie mają nadzienia. Hiszpanie jadają je posypane cukrem, cynamonem lub maczane w czekoladzie.
Można je kupić w kawiarniach nazywanych Churrería. Często spożywane na śniadanie. Jest to bardzo popularna przekąska na półwyspie iberyjskim, ale również na Teneryfie czy w Ameryce łacińskiej.
Z churros wiąże się wiele historii i legend. Jedna z nich opowiada, że churros powstały już w XVIII wieku. Burżuazja z Madrytu miała to wtedy sięgać po churros w towarzystwie gorącej czekolady.
Na Teneryfie jest wiele churrerías, w których można skosztować słodkich wypieków. Zlokalizowane są one na całej wyspie, dlatego wystarczy wpisać w google hasło: Churrería, a z pewnością w okolicy pojawi się kilka punktów.
Zwykle za porcję churros zapłacimy od 1,5 - 3 euro.