21°/15°
21°/14°
22°/14°
22°/15°
.png)
Naprawa już była, ale problem okazał się znacznie większy – trzeba całkowicie zmodernizować starą oczyszczalnię ścieków. I to będzie kosztować sporo, bo aż 21 milionów euro!
Dla wielu wczasowiczów, którzy spędzają urlop na Teneryfie, Playa Jardín to miejsce kultowe. Jednak teraz, zamiast relaksować się na piasku, muszą szukać innych opcji. Zamknięcie plaży mocno uderza w lokalną gospodarkę – hotele, knajpy i sklepy odczuwają brak turystów na własnej skórze. A co mówią mieszkańcy i właściciele biznesów? Są wściekli, bo od ponad 15 lat trwa gadanie o potrzebie modernizacji oczyszczalni, a konkretnych działań jakoś nie było.
Sytuacja nie wygląda zbyt obiecująco, bo nawet jeśli wszystkie plany pójdą zgodnie z harmonogramem, modernizacja może potrwać aż dwa lata! Tak, dobrze czytasz – dwa lata bez Playa Jardín. Lokalni urzędnicy próbują uspokajać, że naprawy poprawią stan całego regionu, a nie tylko samej plaży, ale ludzie mają już dosyć czekania.
Na domiar złego, tuż obok Playa Jardín znajduje się dzielnica Punta Brava, gdzie wiele domów wciąż nie jest podłączonych do kanalizacji. Skutek? Część nieoczyszczonych ścieków trafia prosto do morza. Władze twierdzą, że i ten problem chcą rozwiązać, ale konkretnego planu na to jeszcze brak.
Jeżeli uda się zrealizować projekt modernizacji oczyszczalni za 21 milionów euro, to rzeczywiście można spodziewać się poprawy jakości wody i całego otoczenia. Ale na razie wczasowicze muszą uzbroić się w cierpliwość i szukać innych miejsc na wypoczynek. Playa Jardín, mimo swojego uroku i legendy, na razie pozostaje zamknięta – i tak może być jeszcze przez długi czas.
Jeśli planujesz wakacje na Teneryfie, sprawdź wcześniej, czy plaża jest już otwarta. A jeśli nie, poszukaj alternatyw, bo wyspa ma do zaoferowania wiele innych pięknych zakątków. Ale co tu dużo mówić – Playa Jardín to jednak Playa Jardín. Obyśmy wszyscy mogli z niej korzystać jak najszybciej!
