Lidl chce zdobyć Wyspy Kanaryjskie. To ma być sklep pierwszego wyboru

W ciągu najbliższych kilku miesięcy, na Wyspach Kanaryjskich ma powstać pięć z jedenastu nowych sklepów. Trzy z nich powstają na Teneryfie: w Adeje na południu oraz w Icod de los Vinos i Tacoronte na północy wyspy. Planowany jest również market w Telde na Gran Canarii oraz w Arrecide na Lanzarote.

Do 2024 r.  niemiecki dyskont zainwestuje na Wyspach Kanaryjskich około 100 mln euro. Będzie to budowa nowych sklepów, oraz modernizacja już istniejących. Pierwsze prace związane z przebudową i renowacją mają zostać przeprowadzone w sklepach w Adeje, Granadilla de Abona i Los Realejos na Teneryfie oraz w Ingenio na Gran Canarii .

Zobacz też: Markety na Teneryfie. Gdzie robić większe zakupy?

Celem Lidla na Wyspach Kanaryjskich jest stanie sklepem „pierwszego wyboru”. To nie lada wyzwanie w miejscach, gdzie królują takie sieci jak Mercadona czy HiperDino. 

Sieć ma walczyć o klientów miejscowym asortymentem. Jak czytamy w komunikacie prasowym, dla sieci ważne jest, aby sprzedaż produktów regionalnych była rozszerzona. Od czasu otwarcia pierwszego marketu Lidl na Wyspach Kanaryjskich dwanaście lat temu, zasięg regionalny jest systematycznie poszerzany. Około 700 artykułów w asortymencie pochodzi obecnie z produkcji regionalnej. Dotyczy to w szczególności wina, serów, owoców, warzyw i ryb. Produkty te można rozpoznać po pieczęci z napisem „Compro Canario”.